Zbyszek Siudy testuje bezprzewodowy głośnik Fohhn
Wywiad ze Zbyszkiem Siudym
Jak udał się koncert w Muszynie?
Koncert, jak również w poprzednim roku, był udany. Mogliśmy zagrać w komplecie wykorzystując bezprzewodowy głośnik Fohhn. Tylko w takiej konfiguracji na imprezie odbywającej się już kilkanaście lat bez prądu, słyszalna jest gitara basowa.
Idea tego typu koncertów jest słuszna, ponieważ daje okazję do zaprezentowania się całkowicie akustycznie, lecz dla grup posiadających gitarę basową, a nie np. kontrabas jest to dość trudne.
Czy użyczony bezprzewodowy głośnik Fohhn spełnił swoje zadanie?
Znam ten sprzęt, więc po raz kolejny korzystałem z uprzejmości firmy Dysten i stwierdzam że jest bardzo wydajny. Drugą jego zaletą jest czystość dźwięku.
Masz szersze doświadczenie z głośnikami Fohhn. Co o nich sądzisz?
To prawda. Odwiedziłem laboratorium oraz fabrykę Fohhn i organizowałem pokazy głośników tej firmy w Polsce. Myślę, że konkurencja pilnie obserwuje i zna jakość tych modeli. Na rynku ostatnimi czasy widać podobne projekty, takie jak np. głośniki kolumnowe. To jest jednak inna jakość. Wiem, że portfel często nie pozwala na ich zakup, ale myślącym szerzej i dbającym o jakość dźwięku polecam przyjrzeć się uważnie tej propozycji, a jest w czym wybierać.
Zespół istnieje ponad 10 lat, wydaliście 2 płyty i objechaliście Polskę wzdłuż i wszerz ze swoją muzyką. Skąd pomysł na Siudmą Górę i muzykę jaką gracie?
To pasja i pomysł na czas wolny. Każde zainteresowanie poza zawodową pracą jest cenne, a to przynosi jeszcze dodatkowo wiele satysfakcji i daje możliwość poznania wielu twórców i rozwijania się w sposób nieograniczony. Każde z nas w zespole pracuje zawodowo, a muzykujemy dla siebie. Płyty są wynikiem tej pracy i wspólnej fascynacji muzyką.
Macie w planie trzecią płytę?
W tym temacie wiele się dzieje. Zapewne pojawi się i trzecia płyta, ale również inne moje przedsięwzięcia muzyczne, o których zapewne poinformuję lub które już są widoczne w internecie.
Siudma Góra to śląska grupa muzyczna. Na jej dorobek składają się już dwie płyty z autorskimi kompozycjami, będącymi mieszanką folku, bluesa, poezji śpiewanej oraz klasycznych brzmień.